| Autor |
dziki_pieg
Siostrzenica Daronka / ukochana Dannonka
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Wto 15:53, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
pochwale się moimi nowymi uwagami w dzienniku glupie nauczycielki mi wstawily a ja przeciez grzeczna jestem i juz mam 2 na nowe polrocze jedna dzis dostalam a jutro mam lekcje z wychowawczynia znow sie bedzie pienic...
moja pierwsza uwaga ( z woku):
Patrycja je co lekcje, Sylwia po zwróceniu uwagi weszla pod ławke a Iza się niemoralnie zachowuje.
ja nie weszlam pod lawke tylko pod nia przeszlam bo chcialam na swoje miejsce wrocic no i jeszcze palilysmy kadzidelka ale w uwadze tego nie ma tylko Plastelina sie osobiscie poskarzyla wrrrr i sie mnie na wychowawczej Grazka pytala czemu przynioslam kadzidelka a ja jej powiedzialam ze mnie uspokajaja to sie na mnie wsciekla a jak jej powiedzialam ze jedna uwaga w ta czy w ta to mi nie robi zadnej roznicy to juz sie pienila jakby wscieklizne miala
a to uwaga z dzis (z angielskiego):
Patrycja i Sylwia się polewają wodą z butelki, a Iza z Anka ciągle jedzą i bekają.
no a bylo tak ze Pati mnie oblala woda to jej musialam oddac no i sie szarpalysmy o ta butelke z woda az cala lawka szuralysmy a potem Pati musiala isc do pierwszej lawki a potem ja i jak ja mijalam to jej oblalam cale plecy bo mi sie wczesniej udalo wyrwac jej butelke no a potem Pati sie do mnie przesidla i siedzialysmy blisko pani i jak pisala uwage to ja prosilysmy zeby nie wpisywala bo my sie z milosci oblewalysmy i Pati się pytala sorki czy ona z milosci nie robila szalonych rzeczy a pani powiedziala ze nie. a uwage iu tak dostalysmy
jutro na geografii bedzie rzeź...
a moja klasa ma teraz sklepik i wymyslilam napiwki i od wszystkich zebram w pudelko z napisem "ZBIERAMY NA SZPITAL PSYCHIATRYCZNY DLA GRAżYNKI G." a polonistce powiedzialam ze zbieram na to aby ja zeslac na sybir tak jak w jej kochanych dziadach  najpierw powiedzialam ze zbieram na hawaje dla niej ale ze uczniuom mowie ze to na szpital bo chgetniej wrzucaja a potem jej powiedzialam ze jak woli to mozemy zbierac na zsylke na sybir dla niej
wogole w poniedzialek to na tym polskim to ja bylam tak zakrecona (chyba po tych zelkach co je ciagle w sklepiku jemy) ze ja nie wiem jak pani ze mna moga wytrzymac i to az przez 2 godziny. ale Agatka jest spoko jakby mi tak u Grazyny odwalalo to juz by sie darla.
KONIEC bo jak wiecej poopisuje lekcji to ciotka powie ze jestem niedobra
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dziki_pieg dnia Wto 15:59, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Szukaj
nową sygnaturę taką w samych Dannonków 
